Umówiliśmy się na zwiedzanie kościoła w Żeliszowie! Perła Żeliszowa to świątynia ewangelicka użytkowana przez ludność niemiecką do końca II wojny światowej. Po wojnie rozpoczął się proces degradacji tego miejsca. Rozkradziono ołtarz, organy, ławki i żyrandole. Rozbierano poszczególne elementy dla pozyskania materiałów budowlanych… Lata dewastacji doprowadziły do uszkodzenia dachu, do środka bez problemu wchodzili wandale i wnętrze kościoła uległo niemal całkowitemu zniszczeniu. Świątynie dopiero w 2005 roku wpisano na listę zabytków. Od 2013 roku jest pod opieką Fundacji Twoje Dziedzictwo. W pierwszej kolejności naprawiono dach, aby zapobiec dalszej degradacji. Prace posuwają się do przodu, ale są bardzo kosztowne i czasochłonne. Obiekt jest niezwykły, a zwłaszcza jego wnętrze. Otwarta przestrzeń w kształcie elipsy, otoczona drewnianymi emporami robi ogromne wrażenie i jest okazją do zrobienia cudownych zdjęć. Dobrze, że ta historia ma szczęśliwe zakończenie i udało się kościół uratować. Wiele zabytkowych budynków na Dolnym Śląsku nie miało takiego szczęścia.
