Valmeinier to jeden z najpiękniejszych kurortów narciarskich w Alpach, oferuje spory wybór tras o rożnym stopniu trudności. Położone jest w dolinie Maurienne i łączy się z trzema innymi dolinami, na jednym skipassie można zaliczyć wszystkie. Obecnie miejscowość zamieszkuje na stałe tylko ok. 300 osób, ale historia wioski sięga już XII wieku. Pierwsi osadnicy utrzymywali się z rolnictwa, w późniejszym okresie otwarto kopalnie. Rozwój turystyki nastąpił w latach 80 XX wieku. Wybudowano dwa ośrodki wczasowe i od tego momentu stopniowo zaczęła rozwijać się infrastruktura narciarska, pojawiały się nowe wyciągi, szkółki narciarskie, drogi, restauracje oraz puby. Lata modernizacji ośrodka sprawiły, że dolna część miejscowości ma zabudowę typowo alpejską, a górna to nowoczesny kompleks narciarski w kształcie podkowy, dzięki czemu każdy może podjechać na nartach pod same drzwi.
Trasy zjazdowe usytuowane są na wysoko położonych stokach, większość z nich znajduje się powyżej 2 000 m n.p.m. (łącznie jest ok. 150 km tras ). Dla miłośników podniebnych akrobacji przygotowano Snowparki, ale nie wypowiemy się na ich temat, bo latania na nartach nie ogarniamy (chyba, że chodzi o loty powypadkowe ). W sumie to skorzystaliśmy z Easy Parku, ale tam są tylko takie małe hopki . Kolejną niewątpliwą zaletą są stosunkowo niskie ceny, a standardy niczym nie odbiegają od reszty obszarów narciarskich we Francji. Porównywaliśmy ceny z sąsiednim Val Thorens i skipassy były prawie o 1/3 tańsze. Po nartach można skorzystać z szeregu innych atrakcji. Jest wiele pubów, barów i dyskotek. Można zamówić lot paralotnią, przyjechać się skuterem śnieżnym lub pójść do kina. Na nudę nie sposób narzekać . Nam się bardzo podobało i z chęcią tam jeszcze wrócimy. Dla takich widoków i doskonale przygotowanych tras warto się pomęczyć te 1600 km w samochodzie .
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w dwóch bardzo ciekawych miejscach. Jedno było ciekawe pod względem krajobrazowym, a drugie historycznym. To krajobrazowe to Chamonix, czyli urocze miasteczko u stóp najwyższej góry Europy- Mont Blanc. Potęgę tego masywu górskiego widać już z daleka, ale im bliżej tym robił na nas coraz większe wrażenie . Mont Blanc można podziwiać ze szczytu Aiguille du Midi na który wjeżdża się kolejką. Jeżeli dobrze się przyjrzycie to na trzecim zdjęciu od końca widać górną stacje wyciągu .
Miejscem historycznym była Norymbergia, gdzie odbywały się zjazdy NSDAP. Widzieliśmy trybunę z której przemawiał przepełniony nienawiścią, mały, miałki i marny człowieczek. Do teraz dało się wyczuć smutny i tragiczny finał tej historii. Cały teren nazistowskich zjazdów zachowano, żeby był przestrogą dla kolejnych pokoleń. Oby historia nigdy się nie powtórzyła…