Nie opisaliśmy jeszcze Bułgarii, którą odwiedziliśmy w 2019 roku. Część wspomnień się zatarła, ale dzięki zdjęciom przypomnieliśmy sobie ten cudowny czas.
Spaliśmy w Primorsku, czyli w tej spokojniejszej częściej wybrzeża, 46 km od granicy z Turcją. Mieliśmy samochód, więc mogliśmy się swobodnie przemieszczać. Zauroczyły nas bułgarskie plaże, skaliste wybrzeża i urocze zatoczki. Morze było zdecydowanie cieplejsze od naszego, a pogoda zazwyczaj słoneczna. Gdyby istniała możliwość teleportacji, to teraz z chęcią byśmy się tam przenieśli … Zwiedzanie zaczęliśmy od Sozopola, jednego z ładniejszych i urokliwych miast. Panuje w nim kameralna atmosfera, jest dużo zabytków i świetna nadmorska promenada. Naszą uwagę przykuły drewniane rybackie domy, wąskie uliczki i prawosławne cerkwie. Kolejny dzień był trochę „kiczowaty”, bo taki właśnie nam się wydawał zamek Ravadinovo. Byliśmy zobaczyliśmy i już , ale przy zamku był Aquapark, także bawiliśmy się przednio . Mamy trochę zdjęć, więc starczy na posty. Niestety nie są dopasowane do treści, bo wtedy zdjęć robiliśmy zdecydowanie mniej …
Co jeszcze udało nam się zobaczyć w Bułgarii? Byliśmy w Rezowie na granicy z Turcją, nic szczególnego, ale to taki symboliczny kraniec bułgarskiej riwiery. Zwiedzieliśmy Nessebar, cudowne miasto z zabytkową starówką, bardzo klimatyczne, pełne antycznych perełek. Czuliśmy się tam jak we Włoszech. Stare miasto wpisano na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zaliczyliśmy rejs na wyspę Św. Anastazji w Zatoce Burgas. Wyspa nie jest duża, dopłynięcie zajęło 30 minut. Spędziliśmy tam dwie godziny, z czego większość czasu spędziliśmy na małej, romantycznej plaży z mnóstwem muszelek . Odwiedziliśmy Rezerwat Ropotamo. Ropotamo to rzeka, a jej ujściowy odcinek objęty jest ochroną. Teren jest wilgotny, bagienny, porośnięty puszczą, najlepiej go podziwiać w trakcie rejsu po rzece. Drzewa porastają pnącza, więc można się poczuć jak w dżungli, z jedną różnicą, że zamiast krokodyli są żółwie . Trochę tych atrakcji było, a przynajmniej tyle nam się udało zapamiętać . Pamiętamy też samochodziki w wesołym miasteczku w śmiesznie niskiej cenie, piękne plaże i ciepłe morze . Ładna ta Bułgaria, warto ją zobaczyć .