Propozycja wyjazdu w Góry Sowie 
Tama w Zagórzu Śląskim to kolejna bardzo ciekawa atrakcja Gór Sowich. To dzięki niej powstało jezioro Bystrzyckie o którym wspominaliśmy w dawniejszych postach. Powstała w latach 1914-1917, żeby zapobiegać powodziom w tym rejonie. Jest sporych rozmiarów, ma 44 m wysokości i 230 m długości korony, grubość u podstawy wynosi 29 metrów. Zapora pojawia się filmie Skolimowskiego „Eo” (nominowanego w tym roku do Oscara), do nakręcenia sceny wykorzystano malowniczy mostek pod zaporą. Nie tylko mostek, ale i cały obiekt jest niezwykle atrakcyjny, architektura doskonale komponuje się z otoczeniem. Warto przejść się wybrukowaną ścieżką po szczycie tamy i podziwiać przepiękny krajobraz Gór Sowich 
. Niedaleko tamy jest kompleks militarny we Włodarzu. Obiekty we Włodarzu wchodzą w skład projektu RIESE (projekt budowlano- górniczy nazistowskich Niemiec). Projekt był ściśle tajny, obejmował kilka lokalizacji m.in. w Osówce czy podziemiach zamku Książ i prawdopodobnie wszystkie te kompleksy miały się łączyć w jedną całość. Powstałby wtedy ogromny schron dla niemieckiej elity, z laboratoriami, magazynami, punktami dowodzenia. Długość korytarzy pod górą Włodarz sięga 3200 metrów, większość jest dostępna dla zwiedzających. To bardzo ciekawe i pełne historii miejsce. Jeśli w tym roku odbędzie się kolejna edycja, to można połączyć wyjazd w Góry Sowie z udziałem w Festiwalu Kuchni Polowych w Walimiu. Poza dobrym jedzeniem można było przenieść się w czasie, jest mnóstwo rekwizytów i ludzi poprzebieranych w stroje z okresu międzywojennego. Bardzo nam się spodobała niepowtarzalna atmosfera tej imprezy, to tak jakby się przenieść w czasie 
